
Skąd się wzięły jeansowe ubrania? Historia jednego z najpopularniejszych materiałów na świecie
Można znaleźć go w niemal każdej szafie. Bywał wyrazem buntu, społecznego statusu, możliwości finansowych, a czasem modowym faux pas. Dżins lub też jeans – bo o nim mowa – określa się czasem mianem najpopularniejszego materiału na świecie. I chyba coś w tym jest, bo rzeczywiście przynajmniej w naszym kręgu cywilizacyjnym trudno znaleźć osobę, która nigdy nie miała na sobie ani jednej dżinsowej rzeczy. Skąd się w ogóle wziął dżins? Jak toczyły się jego losy i dlaczego po dziś dzień jest tak niezwykle popularny? Zapraszamy do lektury.
Skąd wziął się dżins?
Według obiegowej opinii, jeansy zostały wynalezione i opatentowane pod koniec XIX wieku przez Leviego Straussa, od którego imienia i nazwiska została nazwana marka Levi’s. Jednak historia dżinsu jest o wiele dłuższa i sięga nawet XII wieku! To właśnie w tamtym czasie we włoskiej Genui na szeroką skalę produkowano lekki, wełniany materiał o intensywnie niebieskim kolorze. Jeans bierze swoją nazwę właśnie od tej barwy, określanej z francuskiego jako “bleu de Genes”, czyli niebieski z Genui. Z kolei nazwa denim pojawiła się po raz pierwszy we Francji – to tam, w mieście Nimes produkowano ciężką i mocną tkaninę, z której szyto spodnie dla marynarzy i pracowników portowych, określaną jako “de Nime”s, czyli po prostu “z Nimes”.
Na przełomie XVII i XVIII wieku dżins pojawił się na amerykańskim kontynencie, gdzie zaczęto wykorzystywać go do produkcji odzieży roboczej dla osób pracujących fizycznie. Wszystko za sprawą Leviego Straussa, który w latach 50 podczas trwającej gorączki złota odbył bardzo inspirującą rozmowę z jednym z poszukiwaczy tego cennego kruszcu. Mężczyzna skarżył się, że jego spodnie zostały wykonane ze zbyt cienkiego materiału i bardzo łatwo przecierają się na kolanach. Słysząc to, Levi Strauss postanowił zająć się produkcją spodni, które będą charakteryzowały się znaczną wytrzymałością. Z Indii zaczął sprowadzać indygo – barwnik, dzięki któremu dżinsy zyskały swój charakterystyczny kolor. A kiedy połączył siły z Jacobem Davisem, który wpadł na pomysł umocnienia jeansów miedzianymi nitami przy kieszeniach, zaczęła się historia dżinsów, jakie znamy po dziś dzień.

Dlaczego jeansowe ubrania damskie i męskie są tak popularne?
Od końca XIX wieku popularność dżinsów właściwie nie słabnie. Duży wpływ na to miały między innymi westerny, za sprawą których jeans zaczął szybko być kojarzony z obowiązkowym elementem stroju kowboja. W latach 30 pojawiły się pierwsze jeansowe ubrania damskie – firma Levi Strauss & Co. zaprojektowała model 701. Za sprawą amerykańskich żołnierzy podczas II Wojny Światowej popularny rodzaj spodni trafił również do Europy. W latach 50 był noszony przez największe gwiazdy, takie jak Marilyn Monroe czy Audrey Hepburn. Kiedy w latach 60 jeansy zakładali znani buntownicy, tacy jak Marlon Brando czy James Dean, spodnie te stały się jednym z najpopularniejszych ubrań noszonych przez nastolatków.
Dżins bywał wyrazem buntu, zwłaszcza kiedy zaczęli go nosić hippisi oraz gwiazdy rocka, wybierając modele z dziurami, ćwiekami czy o bardzo wąskich nogawkach. W Polsce okresu PRL “dżinsy z Pewexu” były przedmiotem pożądania i synonimem prawdziwego luksusu, na który mogli pozwolić sobie nieliczni.
Dzisiaj dżins jest materiałem, bez którego nie wyobrażamy sobie świata mody. Jest trwały, pasuje do wszystkiego, a jeśli wybierzemy odpowiedni fason, możemy sprawić, że nasza sylwetka będzie wyglądała naprawdę świetnie. Jeansy to po prostu klasyka gatunku i nic nie wskazuje na to, by miało się to kiedykolwiek zmienić.